Jak urządzić pokój niemowlaka?

Z urządzeniem pokoju dla niemowlaka większość rodziców ma naprawdę spory kłopot. Dziecko jest jeszcze bowiem w takim wieku, że tak naprawdę ani my, ani ono samo nie wie, co mu się spodoba, a przecież jak już urządzać pokój, to nie po to, żeby za kilka miesięcy znowu coś w nim zmieniać. Sama miałam nie lada problem z urządzeniem pokoiku dla mojego dziecka. Oczywiście staraliśmy się z mężem jeszcze przed przyjściem malucha na świat wykonać większość prac związanych z urządzaniem małego królestwa dla naszej pociechy, ale cały czas miałam wątpliwości, czy aby na pewno mój maluszek będzie się w tym pokoju czuł dobrze.

Miałam wątpliwości odnośnie wszystkiego – czy kolory ścian nie są za jasne, ale nie chciałam również, aby były one za ciemne; czy jest wystarczająca ilość mebelków, czy zmieszczą się w nich wszystkie ciuszki malucha, przede wszystkim zastanawiałam się również nad tym, czy mój maluch będzie miał odpowiednią ilość wolnej przestrzeni do zabawy, raczkowania i późniejszego chodzenia. Teraz już wiem, że urządzenie pokoju dla niemowlaka to wcale nie jest taki ciężki orzech do zgryzienia.

Proste rozwiązania są najlepsze!

Teraz już wiem, że faktycznie najprostsze rozwiązania są czasami najlepsze, a na pewno prostota jest zaletą pokoiku dla niemowlaka., Nie może być to pokój zbyt ekstrawagancki, bo dziecko się w nim po prostu nie odnajdzie. Zbyt dużo kolorów przyciągających uwagę to nie jest dobre rozwiązanie, bo dziecko nie będzie mogło skupić się na chwilę nawet na jednym z nich – cały czas będzie go interesowało coś, co jest na ścianie obok.

Zbyt dużo mebelków to również nie jest dobry pomysł. I chodzi tu nie tylko o to, że im więcej mebli, tym mniej przestrzeni do zabawy dla maluszka. Bardziej chodzi tu o kwestie bezpieczeństwa. Przecież mebelki mają ostre krawędzie, a niemowlę raczkując, czy stawiając pierwsze kroczki upada w ciągu dnia kilkadziesiąt razy, także warto pomyśleć o ograniczonej ilości mebelków, a jeśli już jakieś są, to warto na rogi nałożyć specjalne silikonowe nakładki.

Mówiąc o tym, że kolorów w pokoju dziecka nie powinno być za dużo nie miałam jednak na myśli tego, że ma ich nie być w ogóle. Kolorowe zabawki, czy różne, ale delikatne kolory ściany są jak najbardziej wskazane, bo niemowlę niczym się tak nie interesuje, jak właśnie przeróżnymi kolorami. Nie zapominajcie również o jakimś miękkim, przytulnym dywaniku, na którym dziecku będzie cieplej i po prostu wygodniej podczas zabawy.