Powodów, dla których niemowlę płacze jest bardzo wiele i są
one bardzo różne. Ciężko jest odgadnąć powód, dla którego niemowlak płacze, bo
niestety nie może ono nic nam powiedzieć – nie jest w stanie wskazać na
miejsce, które go boli, jeśli płacz spowodowany jest właśnie bólem, nie jest w
stanie zakomunikować nam, że jest głodne i tak naprawdę płacz jest dla niego
jedynym sposobem na komunikowanie się z otoczeniem. Najtrudniej jest odgadnąć o
co chodzi w płaczu dziecka w pierwszym miesiącu jego życia. Później wszystko
staje się już prostsze i o wiele bardziej oczywiste. Najtrudniej jest również w
przypadku pierwszego dziecka – potem jest już, mówiąc kolokwialnie, „z górki”.
Ja u mojego dziecka wyróżniałam kilka rodzajów płaczu. Tak, dobrze
zrozumieliście – moje dziecko płacząc starało mi się zakomunikować różne rzeczy
i dlatego też płakało na różnorodne sposoby.
Najbardziej prawdopodobnym powodem, dla którego mój maluszek
płakał była dla mnie chęć jedzenia. Maluch nie umiał okazać głodu inaczej, jak
tylko przez płacz, więc gdy zaczynał być głodny, to swoim płaczem wzywał mnie,
bo chciał wtulić się w pierś i zaspokoić głód. Gdy już przestałam karmić
piersią to płacz ten nadal był taki sam, mimo iż dziecko dostawało już butelkę
z mlekiem. Płacz w przypadku głodu jest straszny – jest głośny i widać, że jest
szczery, jest to płacz niekontrolowany, bo dopóki dziecko nie dostanie
jedzenia, to niestety nie będzie w stanie się uspokoić.
Wiedziałam również doskonale, kiedy moje dziecko chce spać,
bo trzeba wiedzieć, że niemowlęta płaczą również po to, by zakomunikować
rodzicom iż są już zmęczone i chcą, by rodzic położył je do snu. Płacz ten był
zwyczajnym marudzeniem. Nie był to płacz ciągły, ale przerywany – na chwilę
dziecko potrafiło się czymś zainteresować, jednak po pewnym czasie znowu
płakało i tak w kółko. Po pewnym czasie wiedziałam już dobrze, że chodzi o chęć
snu.
Dziecko może płakać również dlatego, że go coś boli.
Najczęściej w przypadku niemowląt jest to kolka, która nie jest poważna i
zdarza się wśród dzieci w takim wieku bardzo często, ale jednak dla maluszka
jest to pierwsze bolesne zetknięcie z rzeczywistością, więc nic dziwnego, że
tak to przeżywa.
Moje dziecko płakało również wtedy, gdy było mu niewygodnie.
Pamiętam, jak zimą chodziłam z maluchem na spacery – dziecko było ubrane bardzo
grubo ze względu na porę roku i dopóki nie zasnęło, to płakało co chwilę
zwyczajnie dlatego, że było mu niewygodnie w tak wielu ubraniach.
Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNa dobrą sprawę może być bardzo dużo różnych powodów, ale przede wszystkim musimy nauczyć się jak je poznawać i co dalej z tym robić. Jak ja czytałam na stronie https://whisbear.com/pl/blog/12-sposobow-by-uspokoic-niemowle/ to tam są opisane fajne sposoby na uspokojenie niemowlaków.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie to zostało opisane.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Bardzo fajny wpis.
OdpowiedzUsuń